Autor |
Wiadomość |
Tsunami
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z odległych galaktyk
|
Wysłany:
Czw 18:11, 02 Mar 2006 |
|
W FMA można obserwować charaktery i zachowania wielu bohaterów. W każdym z nich jest coś specyficznego i pozostającego w pamięci.
Kogo polubiliście, a kto nie przypadł Wam do gustu?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
zechs
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 20:16, 02 Mar 2006 |
|
W zasadzie, to nie znalazlem tu typu postaci, ktory lubie najbardziej. Najblizej tego (ale wciaz calkiem daleko) bylby Roy Mustang -malomowny, pewny siebie itp. (choc w filmie go niezle zeszmacili). No, ale najciekawsza postacia byl dla mnie Hughes -nie ma to jak bzik na punkcie corki;p
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ciril
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 21:47, 02 Mar 2006 |
|
Według mnie kazda z postaci cos w sobie ma :] Osobiście Eda polubiłam :] Trudno mi wytłumaczyc dlaczego :] Moze dlatego ze jest opiekunczy w stosunku do mlodszego brata ale potrafi sie z nim "pogrysc" jak kazde rodzenstwo :] Al tez jest fajny bardziej rozsądny ^__^ A Hughes z pozoru facet z opsesjom na punkcie coreczki a z drogiej prawdziwy przyjaciel, Roy :3 tez jest fajny ^__^ Powazna postac a tu nagle cos komicznego powie (np. ze spudniczkami mini lub ze lubi psy), trudno kogos w tym anime nie lubic ^__^
ps. Moim zdaniem w the movie Roy był spoko, nic zeszmaconego tam nie widziałam z nim związanego
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tsunami
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z odległych galaktyk
|
Wysłany:
Czw 22:44, 02 Mar 2006 |
|
Według mnie, są osoby, których nie można za bardzo lubić. Tucker, Archer i kilka innych postaci zadziałało mi na nerwy. Za Rose też nie przepadam, bo jest jakas taka lamerowata xD (Dobra, to żart, ale nie przepadam za nią...).
Polubiłam bardzo Eda, głównie za to, że jest bardzo ludzką postacią i prezentuje wspaniały wachlarz emocji. Ala też lubię, gdyż ma takie niewinne i uczciwe podejście do świata (tylko Wrath źle na niego wpływa). Poza tym, wielkim szacunkiem darzę Lust i Scara. Takie specyficzne osóbki ^^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ciril
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pią 0:54, 03 Mar 2006 |
|
Tsunami napisał: |
Polubiłam bardzo Eda, głównie za to, że jest bardzo ludzką postacią i prezentuje wspaniały wachlarz emocji. Ala też lubię, gdyż ma takie niewinne i uczciwe podejście do świata (tylko Wrath źle na niego wpływa). Poza tym, wielkim szacunkiem darzę Lust i Scara. Takie specyficzne osóbki ^^ |
Zgadzam sie w 100% :] Edzio jest Kawaii ^__^ Super mały jak ziarnko ryżu co ma sie je ochote zdeptac ^__^ kocham ten tekst ^__^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Yuri
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miasta, to widać :]
|
Wysłany:
Pią 14:11, 03 Mar 2006 |
|
Co powiem o postaciach?
Że są po prostu boskie.
Fantastycznie złożone, ciekawe, każda ma swój charakter, styl, swoje motywacje i cele w działaniu. Można sobie wybrać ulubieńca i się zżyć...
A najbardziej podoba mi się to, ba, wszędzie to piszę, że nie ma wyraźnej granicy. Że nie można podzielić wszystkich na 'dobry'/'zły', jak robi się choćby w 'Naruto'. Może się okazać, że bohater jest kimś zupełnie innym niż wydawać się mogło na początku (chociaż ja całą serię podejrzewałam, że z tym Bradley'em jest coś nie tak XP).
Ulubionych mam kilka...
Po pierwsz Envy - wg mnie rewelacyjna postać. Cały czas czekałam tylko na niego, na to, żeby znowu się pojawił na ekranie i kopnął Ed'a ;] Może i był od początku do końca czarnym charakterem, ale powódki miał jasne. Troszkę jakby dziecinne, ale jasne. Bo przeciez to nie jego wina, tylko tego brzydala, Hohenhaima ;]
Dalej - Lust, też bardzo ciekawa postać, zmieniająca się wraz z kolejnym odcinkiem. Chciała stać się człowiekiem by umrzeć? I ma za to u mnie ogromny plus.
Greed - od pierwszego wejrzenia ;] Bardzo gościa polubiłam. Zaimponował mi tym, że przestał być kukiełką Dante i zjednał sobie te chimery. Przy jego smierci naprawdę sie rozpłakałam.
No i Ed... Kto nie lubi Ed'a? Podczas całej serii można oglądać jak dorasta, roziwjają się jego uczucia, zdolności... Do tego jest jednym z nielicznych głównych bohaterów, których naprawdę lubię. A jak ładnie wygląda na pulpicie, nee... ^^"
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ciril
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pią 17:04, 03 Mar 2006 |
|
Edzio jest kawaii zwlaszcza na pulpicie ^__^ Wiesz jutri na moim blogu bedą tapety na pulpit ^__^ Z Edziem tez bedą ^__^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tsunami
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z odległych galaktyk
|
Wysłany:
Pią 20:12, 03 Mar 2006 |
|
Edzio w łaszkach kinówkowych jest gorący Ah, bo sie rozpłynę xD
Doszłam do wniosku (już dawno, ale szczegół), że Al też jest boski. Mieć takie dwa cukiereczki jak bracia Elric, to dopiero fart
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
TakehitoKaren
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Pią 21:55, 03 Mar 2006 |
|
Dla mnie są fajni Roy i Hughes.
Cytat: |
Roy Mustang -malomowny, pewny siebie itp. |
Zgadzam się z Zechsem, za to go właśnie lubię (Roya jak coś -^-)
A Hughes'a lubię za tą akcję w pociągu jak przez telefon rozmawiał z naszym SZ.P. Colonelem ^____^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tsunami
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z odległych galaktyk
|
Wysłany:
Pią 22:14, 03 Mar 2006 |
|
A te uwagi co do stanu cywilnego Roya Po prostu boskie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ciril
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pią 22:47, 03 Mar 2006 |
|
Tsunami napisał: |
Mieć takie dwa cukiereczki jak bracia Elric, to dopiero fart |
^__^ mrruuuuu ^__^ zgadzma sie ^__^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Yuri
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miasta, to widać :]
|
Wysłany:
Pią 22:54, 03 Mar 2006 |
|
Tu szczególnie podobała mi się reakcja Roy'a (tj, *Jebut* słuchawką ;]).
Ale obu panów umiarkowanie lubię. Czasem po prostu nie wiem co takiego ma Roy w sobie, bo mi się w ogóle nie podoba ;P Jest bo jest i niech sobie będzie. Ale muszę mu przyznać, że miny ma zabójcze... Mało kto potrafi tak majestatycznie ziewać ;P
Hughes to całkiem inna bajka, ale rangą jest u mnie na tym samym miejscu co Roy. Choć mam do niego więcej sympatii. Taki człowiek-zagadka :] Przyjemnie się oglądało scenki z nim i córeczką, miał chłopak humorek i generalnie poprawiał mi nastrój... bardzo mi go brakowało.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ciril
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pią 23:06, 03 Mar 2006 |
|
Oj tak Hughes był niezły ^__^ Jeszcze z tym zdjeciem wszedzie łazil ^__^ hehe i na początku hehe 6 miesecy jeszcze a on juz zaczyna hehe
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
TakehitoKaren
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Pon 21:50, 06 Mar 2006 |
|
Ciril napisał: |
Oj tak Hughes był niezły ^__^ Jeszcze z tym zdjeciem wszedzie łazil ^__^ hehe i na początku hehe 6 miesecy jeszcze a on juz zaczyna hehe |
Kocham to xD jak pokazywał zdjęcie "molowi książkowemu", nie pamiętam jej imienia^^, żeby ją zmobilizować do pracy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
0la
Gość
|
Wysłany:
Pon 22:50, 13 Mar 2006 |
|
Wszystkie są fajne i mają swoją zaletę i wadę.
|
|
|
|
|
|