 |
|
Autor |
Wiadomość |
zechs
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 22:48, 07 Lut 2006 |
 |
Chodzi mi o ludzi, ktorzy uwazaja sie za wielkich fanow m&a ogladajac Pokemony, Beyblade i inny chlam, co leci na Polsacie i FoxKids. Oczywiscie rozumiem, ze jesli maja po 8 lat to rzeczywiscie te anime sie swietnie dla nich nadaja, ale nie nie o ta grupe wiekowa mi chodzi.
Czy wg was mozna kogos takiego nazywac fanem (czy moze niedorozwojem;p) i co o nich sadzicie?
PS: Mam nadzieje, ze FMA nikogo z powyzszych nie zainteresuje, choc nigdy nie wiadomo;p
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Noodle
Administrator

Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 23:38, 07 Lut 2006 |
 |
zechs napisał: |
Chodzi mi o ludzi, ktorzy uwazaja sie za wielkich fanow m&a ogladajac Pokemony, Beyblade i inny chlam, co leci na Polsacie i FoxKids. Oczywiscie rozumiem, ze jesli maja po 8 lat to rzeczywiscie te anime sie swietnie dla nich nadaja, ale nie nie o ta grupe wiekowa mi chodzi.
Czy wg was mozna kogos takiego nazywac fanem (czy moze niedorozwojem;p) i co o nich sadzicie?
PS: Mam nadzieje, ze FMA nikogo z powyzszych nie zainteresuje, choc nigdy nie wiadomo;p |
Wiesz. To zależy przede wszystkim od gustu. Niektórzy lubią np. Dragon Ball a inni Shaman King [który leci na polsacie].
Jak dla mnie, to nie są jeszcze fani, ale nie są również "niedorozwojami".
Może po prostu nie widzieli innych anime?
Może jestem zbyt dobra, tolerancyjna ale nie należy wyzywać ludzi którzy dopiero wchodzą w świat fanów prawdziwych mang i anime.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
zechs
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 0:11, 08 Lut 2006 |
 |
Hmm... tych, ktorzy lubia DB i SK wsadzilbym do jednego worka. Choc SK nie znam dokladnie -widzialem tylko 2 odcinki i tak mnie zemdlilo, ze se darowalem, ale moze jakbym na to trafil wtedy, kiedy i na DB (z jakies 6lat temu), spodobaloby mi sie. Oczywiscie do wchodzenia w anime sa to pozycje swietne, ale jeszcze raz podkreslam, ze dla 8-max12latkow. Moi koledzy, ktorzy nie znaja anime i zaczeli ogladac SK pytaja sie mnie teraz 'co ty w tych ******* widzisz' i ja sie im nie dziwie. No, oczywiscie nie twierdze, ze nikt w miare inteligentny tego nie oglada (choc w zyciu takiego nie spotkalem i pewnie nie spotkam).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ino-chan
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany:
Śro 1:10, 08 Lut 2006 |
 |
Co do mnie, to ja nie mam nic przeciwko takim osobom, o ile nie maja na tym punkcie obsesji (jak np. ja z FMA) Znam wiele osobników, któży widzieli np. "Naruto", "FMA", a mimo to lubią SK (o DB to sie w ogóle nie pytam, bo nawet na to patrzec nie moge..).
Osobiście nie przepadam za SK, DB i wszystkim podobnym ze znanych polskich kanałów ... (poza Shin-chan'em - ale jego to naprawdę sposób nie lubić).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Noodle
Administrator

Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 15:31, 08 Lut 2006 |
 |
Jeżeli chodzi o SK to ja osobiście lubię to anime. Podoba mi się kreska, choć w niektórych postaciach sie zbytnio nie starali. A poza tym, so [jak dla mnie] całkiem niezłe sceny walk. pomijam to że niekture sceny są nie warte oglądania [mówię tu o scenach gdzie postacie przesadzają z uczuciami].
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Tsunami
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z odległych galaktyk
|
Wysłany:
Śro 22:42, 08 Lut 2006 |
 |
Heh ja nie mam nic przeciwko fanom BB, SK czy czegokolwiek innego. Niech oglądają to, na co mają ochotę, jeśli sprawia im to radość. Ale nie przepadam za tym, że niekiedy przedstawiają się oni jako 'fani anime'. Tzn. nie wątpię, że np. Shaman King jest anime, ale po prostu mam do tego inne podejście.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ciril
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 21:59, 21 Lut 2006 |
 |
Jak mozna powiedziec ze ktos kto ogląda inne anime niz ty jest niedorozwojem Przeciez każdy jest inny Jeny jesli ktos ma 20 lat i lubi np. pokemony to jego sprawa przecie mi to niezawadza, I jak mi wiadomo to M&A nie ma kategori wiekowych >.> Co to "dozwolone "do" lat osimnastu" (w twoim przypadku do czy jak sr. ale nia ta piosenka =.= kazdy ogląda to co go interesuje =.= a nie bo "TO" oglądają osmiolatki to nie mam prawa tego lubic heh
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
TakehitoKaren
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Czw 12:28, 02 Mar 2006 |
 |
Nie mam nic do ludzi którzy oglądają Pokemony albo Bayblade na Polsacie, nie każdy ma np. dostęp do internetu czy innych środków przekazu (chociaż w dzisiejszych czasach to już rzadkość, ale zdaża się). Moim zdaniem można nazywać ich fanami m&a. Nie otaku bo to już zaawansowany rodzaj choroby ale fanami na pewno.
Pseudo-fanami nazwałabym ludzi którzy na codzień zachowują się jak postacie z anime, lub wydaje im się że takowymi postaciami są. Nie chodzi mi tu np. o Cosplaye albo jakieś inne zabawy z przyjaciółmi, które nikomu nie szkodzą.
Chodzi mi o takich ludzi, którzy widzą na ekranie jakąś złą postać i wydaje im się, że jak też tacy będą to będą Cool.(Aff powrórzenia ) Albo tak przeżywają wydarzenia w nich zawarte, że doprowadzają się do stanu nieobliczalności, jakiejś psychozy maniakalnej, albo czegoś innego złego, co zagraża otoczeniu oraz sobie.
*Karen zażuciła sformułowaniami łoszz "
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Yuri
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miasta, to widać :]
|
Wysłany:
Pią 13:51, 03 Mar 2006 |
 |
Po pierwsze to osobiście nie sądzę, żeby każdy zafascynowany Pokemon'em, Yu-Gi-Oh, Beyblade czy nawet Dragon Ballem zdawałsobie sprawę, że to co ogląda to pełną gębą anime. Wiemy przecież, że trzy pierwsze, a może i czwtarta również, pozycje pojawiły się w naszym nadwiślańskim kraju w celu rozwinięcia przemysłu zabawkarskiego. A co, nie zbieraliście Pokemon tazo? Ja zbierałam, nadal mam tego dwa koszyki Plus oglądając Pokemon świetnie się bawiłam (podobnie z resztą jak w przypadku Yoh i spółki ;]), nawet spóźniałam się do szkoły żeby obejrzeć powtórki Wciąż chętnie kupiłabym sobie pluszowego Pikachu. Przecież nie ma się czego wstydzić. I w swoim krótkim, acz całkiem urozmaiconym, życiu nie spotkałam się z fanem anime, który pysznił się tylko i wyłącznie Pokemon'em. Nie ma co wyolbrzymiać i przytaczając słowa wielkiego Dżordża, zejść na ziemię, bo nie żyjemy na księżycu. Chyba nie wydaje się Wam, że każdy chłopak z podstawówki grający na przerwie z kolegami wirującymi krążkami czy choćby zbierający karty z DB ma się za otaku? Dla mnie nie tylko nie każdy, wręcz żaden, bo też oglądają to dla czystej rozrywki. A co by robili z pieniędzmi gdyby nie chrupki? Lepsze to niż dragi XP
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Alchemiczka
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 21:44, 18 Mar 2006 |
 |
Każdy ma prawo lubic to co chce.Np. takie pokemony sa dla małych dzieci i mogą je wprowadzić w świat prawdziwych anime.Beybleblade i Yu-Gi-Oh tak samo.Sk jest juz bardzej normalnym anime czasami to ogladam bo czasem walki mi sie podobaja.Lecz nie powinno sie mieć takiej obsesji an punkcie tych anime.Chociaz przyznaje ze kilka lat temu ogladałam ciagle pokemon ale wtedy to była inna sprawa byłam młodsza i tyle.Zainteresiowania różnymi anime zalezą w szczególności od wieku.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Easy
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 14:42, 19 Mar 2006 |
 |
Hmm, owszem są osoby które uważają się za wielkich "fanów" anime, a nie maja o tym pojęcia. Lubię Pokemon i nie wydaje mi się żebym był "niedorozwojem". Nie mówię że jestem wielkim fanem anime, ale szacunek mi się należy. Ty możesz lubić jedno, a ja drugie i powinnaś\eś to uszanować. Pokemon czy DB to anime i może być osoba który się tym bardzo dokładnie interesuje i przez to można ja nazwać fanem anime, a nie niedorozwojem!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
devis
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z szafy
|
Wysłany:
Czw 18:23, 30 Mar 2006 |
 |
cóż... Przyznaję się, że wieką znawczynią M&A nie jestem. Obejżałam kilka animie, cełego hellsinga, a ostatnio zabrałam się za FMA. Czy jestem fanką?
Dla mnie fan to ktoś kto lubi i ma jako takie pojęcie o rzeczy/ludziu, którego lubi. Pseudofanami są ci, którzy robią to, aby być 'cool', bo to takie modne Albo żeby komus się przypodobać >.<
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ciril
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pią 20:42, 31 Mar 2006 |
 |
devis napisał: |
cóż... Przyznaję się, że wieką znawczynią M&A nie jestem. Obejżałam kilka animie, cełego hellsinga, a ostatnio zabrałam się za FMA. Czy jestem fanką?
Dla mnie fan to ktoś kto lubi i ma jako takie pojęcie o rzeczy/ludziu, którego lubi. Pseudofanami są ci, którzy robią to, aby być 'cool', bo to takie modne Albo żeby komus się przypodobać >.< |
Ladnie to ujełas dla mnie jesli to lubisz (M&A) jestes oficjalną fanką M&A i nikt nie zabroni ci tak nie sądzic a jesli ktos sprubuje to ja z nim pogadam to sie schowa :]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
TakehitoKaren
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Pią 20:13, 21 Kwi 2006 |
 |
Ja stanę za Cirili w razie potrzeby użyję glana i pozbędziemy sie delikwenta
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ciril
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 22:46, 23 Kwi 2006 |
 |
załozymy gang :] hehe
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |